San Andrea Sullo Jonio (Kalabria) - to kolejne z niewielkich aczkolwiek pieknie polozonych miasteczek z widokiem na Morze Jonskie. Polozone jest ono na wzgorzu, a spacerujac jego uliczkami podziwiac mozna przepiekne widoki zarowno wybrzeza jak tez pobliskiego Soverato.
The San
Andrea sullo
Jonio (Calabria) - it is
another small but very beautiful village situated overlooking the Ionian Sea. It is situated on a hill, and its streets offer breathtaking views above the coast, as
well as the nearby town of Soverato.
Samo miasteczko jest typowa, kalabryjska miescina z waskimi uliczkami, zwarta zabudowa, zabytkowymi kamieniczkami i bramami wejsciowymi. To wszystko sklada sie na niezapomniany klimat tych okolic i sprawia, ze spacery tutaj staja sie jeszcze przyjemniejsze.
The
village is built in a typical Calabrian style,
with its narrow streets and
compact buildings, historical palaces
and entrance gates. Everything gives to this place an
unforgettable atmosphere.
Ponadto spacerujac uliczkami miasteczka udalo nam sie takze zobaczyc i podejrzec jeden z najstarszych tam domow. Dzis to praktycznie rudera, w ktorej nikt nie mieszka i nie ma wstepu, ale z historycznego punktu widzenia to zabytek, ktory ukazuje jak wygladaly kiedys tamtejsze domy i jak byly budowane.
Walking
through the narrow streets of the willage we were able to see one of the oldest houses
too. Today practically
hovel, where no
one lives and there is no admission,
but from a historical point of view it
is a monument, which shows how they
looked in the past these rustic
houses and how they were built.
Wąskie urocze uliczki to coś, co lubię najbardziej :) Rok temu tak nas zauroczyła Toskania, że w tym roku jedziemy tam ponownie (za nieco ponad tydzień :))
OdpowiedzUsuńJej! Cudownych, pieknych i niezapomnianych wakacji zycze!!! A gdzie dokladnie do Toskanii?
UsuńDziękuję :) Na trasie mamy Florencję, Sienę, Lukkę, San Gimignano, Montepulciano, Montecatini Terme, Monte Oliveto Maggiore, Pienza, San Miniato, Fiesole, Garfagnana i Monteriggioni :)
Usuń:-))) No to zycze Wam naprawde cudownego i pieknego podrozowania, bo miejsca wspaniale! Siena to ulubione miasto mojego meza! Mnie z kolei bardzo zauroczyl klimat San Gimignano i Lukki.
OdpowiedzUsuńTo mamy coś wspólnego, bo dla mnie również najpiękniej i najbardziej klimatycznie było do tej pory w San Gimignano :)
OdpowiedzUsuń