10 lis 2015

Jesiennie...

W tym roku jesien rozpiszcza nas wyjatkowo:-) Drzewa sa pelne pieknych, kolorowych lisci:) Az milo wychodzic na spacery. Oby ten stan potrwal jak najdluzej.

Oto kilka kadrow z naszej okolicy...













3 lis 2015

Halloween

Przyznac musze, ze tu we Wloszech z wielka pompa swietuje sie Halloween. Sklepy sa pelne gadzetow, przebran i slodyczy na ta okazje juz od poczatku pazdziernika, a na znicze zostawia sie czesto tylko jedna niewielka puleczke...Fakt, w Polsce Wszystkich Swietych jest obchodzone w sposob godny, tu w wielu miastach nie ma nawet zadnych uroczystosci na cmentarzu, a ludzie po prostu traktuja ten dzien jako wolny od pracy i jako mozliwosc jesiennych prac ogrodowych czy spotkan ze znajomymi...Smutne to niestety! Wiem, ze pamiec o zmarlych powinna byc w sercu i nie tylko w ten jeden dzien, niemniej jednak dla mnie to jakis taki wyjatkowy dzien i wspominam wtedy zmarlych bliskich memu sercu w spowob szczegolny... Ale domy na Halloween dekorowane sa niemalze jak na swieta Bozego Narodzenia...

Oto kilka kadrow z mojej dzielnicy, w ktorej tradycyjnie 31 pazdziernika wieczorem multum bylo dzieci poprzebieranych za wiezdzmy, straszydla czy inne potwory. Dla dzieci to na pewno fajne swieto, tylko zastanawia mnie jedno - dlaczego na kazdym kroku kopiowac musimy Amerykanow? Czy oni kopiuja nas i nasze swieta czy tradycje?

Domy na Halloween dekorowane sa niemalze jak na swieta Bozego Narodzenia...








29 paź 2015

PESARO - spacer nadmorska promenada

Dzis w ten szary i zimny jesienny dzien zabieram Was w wirtualna podroz nad Morze Adriatyckie i na spacer po promenadzie.

Pesaro (Marche) - to urocze miasto polozone pomiedzy Rimini a Ankona. Znajduje sie tutaj urocza promenada a przy niej liczne lokale - pizzerie, kawiarenki, sklepiki z pamiatkami i hotele. Wieczorny spacer przy zachodzie slonca to istna przyjemnosc:-)









Wzdluz deptaka, pomiedzy hotelami znalezc tez mozna takie perelki:-)




Mam nadzieje, ze poprawilam Wam humor w ten szaro-bury jesienny dzien:-)

26 paź 2015

LORETO - z wizyta w Bazylice Maryjnej

Dzis zabieram Was w wirtualna podroz do miejsca wyjatkowego, odwiedzanego kazdego roku przez tysiace pielgrzymow z calego swiata.

Loreto (Marche) - to niewielkie miasteczko, poozone w poblizu Morza Adriatyckiego i oddalone o okolo 20km od Ankony - glownego miasta regionu.
Ludzie przybywaja tu glownie ze wzgledu na nazaretanski domek Maryji, ktory jak glosi legeda zostal tu przeniesiony przez aniolow. Domek zajduje sie we wnetrzu przepieknej bazyliki i otoczony jest niewielka kapliczka.



Rowniez sama bazylika zapiera dech w piersiach, zarowno wewnatrz - ze wzgledu na piekne zdobienia i witraze, jak tez na zewnatrz - ze wzgledu na swoj ogrom i piekna architekture wraz z dziedzincem.












Od placu Bazyliki przespacerowac sie mozemy glowna uliczka pelna pamiatkowych sklepikow, barow, kawiarenek i restauracji i dochodzimy do urzedu miasta - uroczego zabytowego budynku z niewielkiem placykiem przed glownym wejsciem.






Z drugiej zas strony placu przed Bazylika podziwiac mozna wspanialy widok na Adriatyk oraz nadmorkie miejscowosci, miedzy innymi Porto Recanati.






Z tej strony znajduje sie rowniez polski cmentarz - jeden z trzech znajdujacych sie we Wloszech, obok najbardziej znanego cmentarza na Monte Cassino oraz cmentarza pod Bolonia w San Lazzaro di Savena.