5 cze 2011

ALBA - miasto wsrod winnic

Alba (Piemont) - to liczace okolo 30 tysiecy mieszkancow miasto polozone jest w prowincji Cuneo okolo 50 km od Turynu. Swoja slawe zawdziecza przede wszystkim atrakcyjnemu polozeniu posrod zielonych wzgorz porosnietych gajami oliwnymi. Region ten, obok Toskanii i Umbrii, to jedno z wazniejszych miejsc we Wloszech jezeli chodzi o produkcje wina, zas w sasiadujacych z miastem wioskach i miasteczkach niemalze na kazdym kroku napotkac mozemy winnice czy producentow dobrego wina (miedzy innymi Barolo).
A tak oto krajobrazowo przedstawiaja sie okolice Alby.


Rowniez samo miasto jest zadbane i godne polecenia. Glowna ulica Alby jest Via Vittorio Emanuele, ktora laczy ze soba Piazza Savona i Piazza Duomo.
My nasz spacer rozpoczelismy wlasnie od Piazza Savona, przy ktorym znajduja sie eleganckie kawiarenki, zadbane kamienice i niewielkie sklepiki.



Kawka, lody i dalszy spacer Via Vittorio Emanuele, ktora od zawsze byla glowna ulica Alby. To tutaj odbywaja sie najwazniesze spotkania, manifestacje, pokazy; tutaj skupione jest zycie handlowo - uslugowe mieszkancow miasta i licznie przybywajacych turystow.


Po przejsciu calej ulicy dochodzimy do Piazza Duomo, czyli placu katedralnego, przy ktorym znajduja sie katedra, urzad miejski i inne wazniejsze instytucje miejskie.




A na koniec ciekawostka: to wlasnie w Albie narodzila sie i istnieje do dzis dnia siedziba glowna Ferrero. Dzis jest to ogromnych rozmiarow fabryka produkujaca miedzy innymi Nutelle, Ferrero Rocher, Kinder, Tic Tac i inne smakolyki, ktore sa uwielbiane na calym swiecie!

5 komentarzy:

  1. No i wlasciwie stad pochodzi chyba przepis na carpaccio - carne cruda all'albese :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W Albie bywam dosc czesto, gdy tylko jedziemy do Piemontu. Co roku goscimy tez na Fiera del tartuffo (pazdziernik- listopad) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za spacer po Albie, ale to pierwsze zdjęcie z winnicami niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam te pagórki pokryte winnicami i gajami oliwnymi! A Nutellę i podobne jej łakocie uwielbiam czyli pewnie się tam wybiorę ;)

    OdpowiedzUsuń