Dzis chce Was zabrac na spacer po uroczym toskanskim miasteczku, ktore wchodzi w sklad grupy "najpiekniejsze wloskie osady", a ktore my zwiedzilismy podczas naszej podrozy z San Gimignano do Chianciano Terme.
Buonconvento (Toskania) - bo o tym miasteczku mowa, jest niewielka miejscowoscia zamieszkiwana przez niewiele ponad 3000 osob. W niektorych przewodnikach zachecaja do zatrzymania sie choc na chwile w tej miejscowosci i przyznac musze, ze maja racje:-) Osada otoczona murami, w ktorej srodku znajduje sie jedna glowna ulica i mnostwo malych zakamarkow, toskanskich kamieniczek, ukwieconych balkonow, ludzi z usmiechem na ustach robiacych zakupy w lokalnych sklepikach...Cudowny klimat i idealne miejsce na przedpoludniowa kawe w blasku promieni slonecznych...
Przy glownej ulicy natomiast znajduja sie najwazniejsze instytucje miejskie oraz miedzy innymi biuro turystyczne, gdzie mozna dostac mape osady czy dowiedziec sie o niej kilku rzeczy.
Byłam !!!! :)
OdpowiedzUsuńCo tu dodać - uwielbiam Toskanię, a najbardziej wszystkie te ukryte zakamarki, maleńkie uliczki,ukryte zaułki.Ehh te Włochy -nic tylko kochać i nienawidzić.........
OdpowiedzUsuń