NATALE - czyli Boze Narodzenie we Wloszech

Dzis w kilku slowach o swietowaniu Bozego Narodzenia na Polwyspie Apeninskim. Tak na dobra sprawe to jest ono dosc zblizone do tego naszego, polskiego.

Podobnie jak w Polsce rowniez i tutaj we Wloszech witryny sklepowe pelne sa roztanczonych , spiewajacych mikolajow, lancuchow czy swiatelek juz w listopadzie...Wraz z nastaniem grudnia czuc juz na dobre przygotowania do swiat. Wloskie dzieci (i dorosli z reszta tez:-)) nie obchodza niestety Mikolajek 6 grudnia tak jak my...Tutaj Mikolaj to Babbo Natale (w doslownym tlumaczeniu tatus bozonarodzeniowy), stad moze brak tego zwyczaju. Niemniej jednak Wlosi pokrzywdzeni nie sa, bo 6 stycznia przychodzi tutaj Beffana, dobra wiedzma na miotle i zostawia cos pod poduszka:-)

Na dobre swiateczna atmosfere na wloskich ulicach poczuc mozna od 8 grudnia, kiedy to uroczyscie zapalaja sie wszystkie swiatelka na ulicach, a Wlosi stawiaja w domu choinki (albero di Natale). Jest to tutaj dzien wolny od pracy, wiec i czas na przystrojenie choinek tez jest:-)

Hmm...no wlasnie choinki...Dla wiekszosci Wlochow najwazniejszym elementem swiatecznej dekoracji jest szopka (presepe), a choinka jest tylko "dodatkiem". Jest tez wiele rodzin, ktore choinki po prostu nie ubieraja, ale szopka musi byc! :-) 24 grudnia do wczesniej przygotowanej szopki wklada sie Dzieciatko Jezus (Bimbo Gesù), zas 6 stycznia Trzech Kroli.

Samo swietowanie zblizone jest do tego polskiego. 24 grudnia obchodzi sie tradycyjna Wigilie i wieczorami rodziny gromadza sie na wspolnej kolacji. Kolacja w zaleznosci od regionu sklada sie z roznych potraw, niemniej jednak w wiekszosci sa to dania rybne i warzywa (np. brokuly, karczochy itp...). Jest jednak cos co laczy wszystkie wloskie regiony i czego na wigilijnym wloskim stole zabraknac nie moze...To panettone badz pandoro! Tradycyjne wloskie ciasta bozonarodzeniowe.

Po wspolnej kolacji jest obdarowywanie sie prezentami, zas o polnocy idzie sie na tradycyjna pasterke.

25 grudnia Wlosi spotykaja sie z rodzinami na uroczystym bozonarodzeniowym obiedzie. W ten dzien nie ma juz dan postnych, wiec smialo mozna przygotowac dania miesne. Rowniez i tutaj sa rozne tradycje w zaleznosci od regionu, ale panettone czy pandoro na zakonczenie byc musi obowiazkowo:-)

26 grudnia to dzien spotkan z rodzina, przyjaciolmi czy tez po prostu blogiego lenistwa i planowania poswiatecznej diety:-)

WESOLYCH SWIAT!/BUON NATALE!/MERRY CHRISTMAS!

Moi kochani!

Z okazji Swiat Bozego Narodzenia pragne Wam wszystkim zlozyc najserdeczniejsze zyczenia, aby ten czas spedzony wsrod rodziny i przyjaciol byl pelen pokoju, radosci, ciepla, milosci i wzajemnego szacunku i zrozumienia.

WESOLYCH SWIAT!!!

RACCONIGI - miasteczko z zamkiem

Racconigi (Piemont) - to niewielkie miasteczko polozone na trasie pomiedzy Turynem a Cuneo.

Przegladajac zdjecia wydawalo sie nam ono znacznie bardziej interesujace niz okazalo sie w rzeczywistosci...Centrum malo zadbane, kamienice ktore pozostawialy wiele do zyczenia...W centrum kilka waskich uliczek (naszym zdaniem malo atrakcyjnych), kosciolek parafialny, kilka barow i sklepikow.

Racconigi zawdziecza swoja slawe dzieki glownie palacowi krolewskiemu wraz z kompleksem polozonym w samym centrum miasteczka. Fakt, park jak i sam palac z cala pewnoscia sa warte zobaczenia i spedzenia tutaj troche czasu.

Szkoda tylko, ze majac taki skarb wladze zapominaja zadbac rowniez o reszte otoczenia. Mozna byloby wtedy zorganizowac inne trasy zwiedzania dla turystow, a tym samym polepszyc gospodarke miasteczka...

POMPEJE - zasypane miasto

Pompeje (Kampania) - to miasto, o ktorym slyszal niemal kazdy z nas. Swoja slawe zawdziecza ono ogromnej tragedii, jaka miala miejsce w 79 roku n.e. kiedy to zostalo zasypane przez pyly wulkaniczne spowodowane erupcja Wezuwiusza. Dzieki temu dzis, czyli prawie 2000 tysiace lat pozniej mozemy zobaczyc jak kiedys wygladalo to sredniej wielkosci miasto oraz zycie codzienne jego mieszkancow.

Dzis mozemy przespacerowac sie uliczkami miasta, z ktorych czesc zostala odkopana i udostepniona licznie przybywajacym tutaj turystom. Po prawej i lewej stronie ulic zachowane sa dawne domostwa, dziedzince, a w ich wnetrzach nawet freski czy mozaiki.

Sercem antycznego miasta bylo tzw. forum, czyli rynek, przy ktorym wzniesione byly najwazniejsze swiatynie i urzedy miejskie. Do dzis zachowaly sie ruiny miedzy innymi swiatyni Apollina, fundamenty waznych instytucji i kilka posagow.

Z forum podziwiac tez mozna piekny widok sprawcy katastrofy sprzed lat - Wezuwiusza, wulkanu ktory do dzis dnia jest aktywny i do dzis dnia zagraza miastu Neapol i okolicy.

Ponadto w miescie znajdowaly sie rowniez dwa amfiteatry, z ktorych jeden udostepniony jest dla zwiedzajacych.

Wiekszosc rzeczy znalezionych w wykopaliskach znajduje sie w muzeum archeologicznym w Neapolu, niemniej jednak rowniez i w Pompejach znajduje sie spory zbior przedmiotow, zmumifikowanych osob czy rzeczy codziennego uzytku, ktore zachowane zostaly w takiej postaci, w jakiej byly w momencie wybuchu wulkanu.

Mozna by powiedziec, choc zabrzmi to zapewne niezbyt dobrze, ze dzieki tej katastrofie Pompeje nie sa dzis jednym z wielu miast, w ktorym turysci zobaczyc moga "jakis" zabytek sprzed 2000 lat, ale sa calym miastem, w ktorym zapoznac sie mozemy z zyciem codziennym ludzi zyjacych na przelomie naszej ery. Z punktu widzenia archeologicznego i historycznego to miejsce to prawdziwa perelka zachowana do dzis dnia "za sprawa" Wezuwiusza.

CASTEL GANDOLFO - letnia rezydencja papiezy

Castel Gandolfo (Lacjum) - to niewielkie miasteczko polozono okolo 30km na poludniowy-wschod od Rzymu. Oprocz pieknego polozenia wsrod wzgorz i nad brzegiem jeziora Albano do miasteczka kazdego roku (zwlaszcza w okresie letnim) przybywaja miliony turystow z calego swiata, chcacy uczestniczyc w audiencji generalnej z udzialem Ojca swietego.

Podczas pobytu Ojca swietego w miasteczku w kazda srode i niedziele odbywaja sie tutaj spotkania z wiernymi, ktorzy gromadza sie na wspolnej modlitwie o godzinie 12 w poludnie.

Budowe palacu papieskiego rozpoczeto w 1628 roku, zas obecny wyglad zyskal on w 1660 roku. To wlasnie na jednym z jego dziedzincow odbywaja sie audiencje z wiernymi.

Samo polozenie miasteczka zdaje sie byc sielankowym krajobrazem - wzgorza porosniete lasami wtapiajace sie w brzegi jeziora Albano...I pomyslec, ze papiez podczas swojego pobytu tutaj kazdego dnia moze podziwiac takie piekne widoki:)

Rowniez samo miasteczko jest swoista urocza perelka - waskie uliczki biegnace raz ku gorze a raz w dol, zwarta zabudowa domkow i centralny plac z piekna barokowa swiatynia sw. Tomasza z Villanova.

A zatem przy okazji pobytu w Rzymie i przy dyspozycji czasowej naprawde warto odwiedzic to urocze miasteczko:)

LORETO - miasteczko Maryjne

Loreto (Marche) - to urocze miasteczko polozone okolo 30km na poludnie od Ankony.

Kryje ono w sobie prawdziwy skarb - domek swietej rodziny z Nazaretu. Legenda glosi, ze zostal on przeniesiony przez Aniolow najpierw do Chorwacji a nastepnie w roku 1294 wlasnie tutaj do Loreto. Domek sklada sie z trzech scian, zas czwarta, ktora w Nazarecie stanowila skala, dzis zastepuje oltarz. We wnetrzu domku znajduje sie rowniez figura Matki Boskiej z Dzieciatkiem Jezus wykonana z drzewa cedru libanskiego rosnacego w ogrodach watykanskich.

Bazylika polozona jest na pieknym placu, otoczonym kruzgankami, na srodku ktorego znajduje sie urocza fontanna.

Loreto to rowniez szczegolne miejsce dla Polakow. To tutaj znajduje sie jeden z trzech cmentarzy zolnierzy polskich, poleglych na terenie Wloch podczas II Wojny Swiatowej (pozostale dwa znajduja sie pod Bolonia - opisany juz wczesniej w notce o San Lazzaro di Savena, i na Montecassino).

SAN MAURO TORINESE - u bram Turynu

San Mauro Torinese (Piemont) - to niewielkie miasteczko smialo mozna nazwac brama Turynu, gdyz pomiedzy stolica regionu a miasteczkiem praktycznie nie ma wolnej przestrzeni

Miasteczko polozone jest u podnoza turynskiego wzgorza, wsrod zieleni, nad brzegiem Padu. Atrakcyjne polozenie i bliskosc miasta sprawily, ze San Mauro Torinese stalo sie jedna z bardziej atrakcyjnych "dzielnic" do zamieszkania. I faktycznie, w ostatnich latach powstalo tutaj wiele nowych domow, willi, apartamentow... Niemniej jednak miasteczko zachowalo tez swoje calkiem urocze centrum ze starymi kamieniczkami, kosciolkiem i mostem Vittorio Emanuele II na rzece Pad (najdluzszej rzece Wloch).

NEAPOL/NAPOLI/NAPLES - najwieksze miasto na Poludniu

Neapol (Kampania) - to najwieksze miasto na Poludniu kraju a zarazem trzecie co do wielkosci miasto Wloch. O Neapolu slyszal niemalze kazdy z nas. Ostatnimi czasy czesciej slyszy sie te negatywne rzeczy a to za sprawa mafii, a to za sparwa zalegajacych na ulicach smieci itp... Fakt, miasto do najczysciejszych nie nalezy!


Wystarczy krotki spacer tzw. dzielnica hiszpanska, aby poznac ta gorasza strone miasta - niezadbane kamienice, smieci porozrzucane gdzie popadnie, pranie suszone na ulicach prosto nad glowami przechodniow...Wszystko to zapewne nie jest dobrym wizerunkiem dla miasta.







No ale...Neapol to nie tylko brudne ulice, to rowniez dluga i bogata historia! Niegdys bylo to calkiem zamozne i wazne miasto. Istanialo nawet powiedzenie zobaczyc Neapol i umrzec (choc chodzilo tutaj o fakt, ze w Neapolu przybywajacy zarazali sie smiertelnymi chorobami od pan pracujacych na ulicy, czyli znow o zlej slawie miasta, hehe).

Niemniej jednak rowniez i tutaj znajdziemy miejsca godne naszej uwagi, w ktorych zapomnimy o nieeleganckich zakatkach miasta i poczujemy ducha tej elegantszej historii:)

W poblizu portu znajduje sie Castel Nuovo, tzw. Nowy Zamek z renesansowym, bogato rzezbionym lukiem triumfalnym.




Okolo 100 metrow dalej, podazajac Via Vittorio Emanuele dochodzimy do Piazza Trieste e Trento, jednego z najczesciej odwiedzanych miejsc w miescie.



To wlasnie w poblizu tego placu znajduje sie Palazzo Reale, czyli palac krolewski z okresu baroku.




Zaraz za palacem znajduje sie Piazza Plebiscito, przy ktorym wznosci sie przepiekna bazylika San Francesco di Paolo. Stojac na placu ma sie wrazenie, ze jestesmy na placu wzorowanym na styl Placu swietego Piotra, natomiast sama bazylika forma przypomina rzymski Panteon.





Po drugiej stronie Piazza Trieste e Trento znajduje sie rowniez renesansowa Galleria Umberto I, niemalze identyczna jak ta w Mediolanie, z licznymi eleganckimi butkikami i kawiarenkami wewnatrz.

A "na deser" widok Neapolu i Wezuwiusza z Zatoki Neapolitanskiej:)